Dziękujemy za wiadomość
Pozdrawiamy.

Witam
Czy ktoś był na budowie ostatnio? Jaka jest sytuacja? Czy podłączenia wod-kan jest wykonane?

Dla państwa wiadomości budowa ponownie od kilku dni jest zamknięta na cztery spusty, nie liczyła bym na rychłe odbiory kluczy jakie to szczęście ze w porę zrezygnowalismy z tego mieszkania!

Istotnie prace nie postępują zgodnie z naszymi oczekiwaniami, w środku budynku jednak coś się robi. Co prawda nie mam szczęścia zastać kierownika budowy, ale ostatnio 12-go czerwca robiona była izolacja przy wejściu. Od Pani Beaty mam zapewnienie, że od 15-go (dzisiaj) ma ruszyć wylewanie stropu hali garażowej. Przyłącze kanalizacyjne jest wodne ma być. W przyszłym tygodniu planuję wizytę na budowie, zrobię zdjęcia. Pozdrawiam.

Niestety cały tydzień budowa była zamknięta na kłódkę. Są zapewnienia, że budowa ruszy bo ekipa budowlana była zajęta na innej budowie. Akty notarialne mają być do końca sierpnia. Zobaczymy - pozdrawiam.

Ostatnio edytowany przez DorotaA05 (2012-06-22 14:00:15)

Jak to się mówi, mądry Polak po szkodzie. Kwestia normalności czy też jej braku nie ma tu żadnego znaczenia. Pozdrawiamy czekających.

ja także czekam i mam nadzieje że będzie sie nam fajnie mieszkac pomimo klopotów które nas spotkały , ale jak na poczatku jest ciężko to potem jest sama radość

Witam, Rozmawiałem dzisiaj z panią Gac. Jakoś w przyszłym tygodniu Zambet wspaniałomyślnie planuje wysłać do każdego pismo z nowymi terminami oddania budowy i informacjami o aktualnym stanie prac. Ogólnie zapewniła mnie, że termin "wakacyjny" (w studenckim tego słowa znaczeniu) jest najbardziej wiarygodny.
pozdrawiam przyszłych mieszkańców i sąsiadów.

Potwierdzam, stanowisko ZAMBET SA przekazane telefonicznie przez Panią Beatę jest takie: termin oddania mieszkań (tj. rozumiem już akty notarialne) = koniec września. Mamy otrzymać pisma i propozycje rekompensaty w aneksach. Co prawda brzmi to znajomo - taki termin już się pojawiał w którymś roku (2010, 2011). Te aneksy służą tylko temu, żebyśmy nie zrywali umów, bo po podpisaniu aneksu jesteśmy związani na 3 miesiące po upływie terminu wskazanym w aneksie (i tak za każdym razem). W zeszłym roku zostaliśmy tak przeciągnięci do dnia dzisiejszego. ADMINISTRATOR naszego forum nie odzywa się - co się z nim dzieje. Na budowie nadal nic się nie dzieje przywieźli jakieś deski (szalunki do stropu garażowego) to widać przez szparę w ogrodzeniu - bo jest zamkniete. Cały lipiec odpoczniemy od myślenia o tej nieszczęsnej budowie. Pozdrawiam wszystkich cierpliwych. Podziwiam wszystkich - mamy naprawdę stalowe nerwy. My powoli popadamy w apatię (stan kliniczny) zaczyna nam być wszystko jedno.
Dzisiaj (29.06.2012) na budowie bz. - zamknięte. Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez DorotaA05 (2012-06-29 13:26:23)