Forum mieszkańców osiedla mieszkaniowego ZAMBET MARYSIN LAS
Gość
mickam napisał:
W Rembertowie nie ma już marketu budowlanego Mrówka przy ul. Grzybowej. Obecnie budują tam blok. Ciekawe kto jest inwestorem?
Inwestorem budującym tam blok jest Europartner II, to ich strona:
europartner.nieruchomosci.pl
Gość
W odpowiedzi na Państwa list przesłany do naszego Pełnomocnika chcemy wyjaśnić, że rozumiemy Państwa frustrację w zaistniałej sytuacji. Prosimy jednak o zrozumienie naszej sytuacji. Chcemy się dogadać z deweloperem, ale mimo znacznych ustępstw z naszej strony musimy stwierdzić, że deweloper jest nie tylko nieuczciwy ale i niepoważny. Mieliśmy konkretną propozycje ugodową wypracowaną w drodze negocjacji (na jesieni 2015), ale mimo wcześniejszych zapewnień deweloper nie zamierzał ich spełnić.
Państwo nie są stroną w naszym konflikcie z deweloperem, więc spotkanie trójstronne nie ma sensu. Nam też zależy na szybkim rozwiązaniu tej sprawy, ale nie za każdą cenę. A widać (co trochę nas dziwi), że deweloperowi chyba nie zależy na szybkim rozwiązaniu tego konfliktu, a wręcz przeciwnie. Deweloper się uaktywnia tylko na chwilę przed rozprawą, z mnóstwem nowych pomysłów i zamiera zaraz po rozprawie. My nadal czekamy na zielone światło od dewelopera. Chodzi o zabezpieczenie pewnej kwoty (nieznacznej w stosunku do naszych roszczeń), które ma być ponoć zapewnione od niektórych z Państwa z ostatniej transzy wpłat. Deweloper mimo wcześniejszych zapewnień nie zabezpieczył tej kwoty. Dlatego my nie możemy się zgodzić na zwolnienie z zabezpieczenia Państwa mieszkań zanim nie podpiszemy ugody.
Mimo wygranej przez nas kolejnej sprawy nadal chcemy podpisać ugodę na podobnych zasadach, co przed rozprawą ale piłeczka jest po stronie dewelopera, a nie po naszej.
Dziękujemy za życzenia, a Państwu życzę w Nowym Roku, aby ten koszmar się w nim skończył.
Gość
w jakimś sensie jesteśmy strona w tym konflikcie, niestety. mało tego - wcale nie oczekujemy i nie wymagamy abyście wycofali się z konfliktu z developerem. chodzi jedynie o drobną zmianę - aby w dokumentach sądowych państwa roszczenia dotyczyły jedynie państwa lokalu (ewentualnie pozostałych wolnych), tak, abyśmy mogli na spokojnie podpisać akty notarialne. Państwa wojna z ZRL, zambetem czy jak ten czort się nazywa to inna sprawa.
Piszecie Państwo "Prosimy jednak o zrozumienie naszej sytuacji" - my ją doskonale rozumiemy, bowiem jesteśmy dokładnie w tej samej sytuacji.
wynik jest taki, ze dwie rodziny z trzydziestu kilku rozpoczęły batalie sądową, przez którą cierpią pozostałe, będące w tożsamej sytuacji. sądźcie się Państwo ile chcecie, kibicujemy Wam gorąco. jedyne o co prosimy, i co jest w Waszych rękach to zmiana numerów ksiąg wieczystych w dokumentacji sądowej. nie wpływa to na Waszą sprawę a nam ułatwia zycie.
tylko tyle i aż tyle.
Gość
mieszkaniec napisał:
w jakimś sensie jesteśmy strona w tym konflikcie, niestety. mało tego - wcale nie oczekujemy i nie wymagamy abyście wycofali się z konfliktu z developerem. chodzi jedynie o drobną zmianę - aby w dokumentach sądowych państwa roszczenia dotyczyły jedynie państwa lokalu (ewentualnie pozostałych wolnych), tak, abyśmy mogli na spokojnie podpisać akty notarialne. Państwa wojna z ZRL, zambetem czy jak ten czort się nazywa to inna sprawa.
Piszecie Państwo "Prosimy jednak o zrozumienie naszej sytuacji" - my ją doskonale rozumiemy, bowiem jesteśmy dokładnie w tej samej sytuacji.
wynik jest taki, ze dwie rodziny z trzydziestu kilku rozpoczęły batalie sądową, przez którą cierpią pozostałe, będące w tożsamej sytuacji. sądźcie się Państwo ile chcecie, kibicujemy Wam gorąco. jedyne o co prosimy, i co jest w Waszych rękach to zmiana numerów ksiąg wieczystych w dokumentacji sądowej. nie wpływa to na Waszą sprawę a nam ułatwia zycie.
tylko tyle i aż tyle.
Dokładnie tak jak napisał sąsiad.
P. S. Dziękujemy za życzenia.
Gość
Miałem podobną sytuację z GANTEM, niby największym developerem na rynku. Ja Wam po prostu zazdroszczę- firma upadła i mieszkań do tej pory nie ma. Spłacam kredyt za nic. Wam pozostały mieszkania, jesteście szczęściarzami a narzekacie. Chwała tym, którzy zadbali o to byście mieszkań nie stracili a mogliście, jak ja.
Gość
"jesteście szczęściarzami, a narzekacie" - serio??? to żart jakiś? :>
Gość
Nie żart tylko fakt.
Panu szczerze współczuję. Punkt widzenia jak zwykło się mówić zależy od położenia...
Gość
Ech napisał:
Nie żart tylko fakt.
Panu szczerze współczuję. Punkt widzenia jak zwykło się mówić zależy od położenia...
Szanowny Panie, deweloper, tj. druga strona umowy, po uzyskaniu zapłaty, zobowiązana jest do przekazania lokalu celem należytego wykonania umowy.
Bardzo współczuję Pańskiej sytuacji z GANT, natomiast mówienie że jesteśmy szczęściarzami w sytuacji gdy nie jesteśmy właścicielami lokali bo zawarliśmy umowy z grupą oszustów jest ostrym przejaskrawieniem.
Umowa przenosząca własność lokali należy nam się po prostu JAK PSU ZUPA.
Gość
Dokładnie. Tak samo jak nam-pozostałym 39 rodzinom...
Z wyrazami szacunku,
Sąsiadka
Gość
W końcu umowa do czegoś zobowiązuje...
Gość
mniejmy nadzieję, że developer jakoś z tego wybrnie. tylko nadzieja nam pozostaje... i dobra wola developera
Gość
Dzieje sie cos? Robi cos ta gacowa???
Gość
Widzę że chyba nic nowego, deweloper nie zmierza w kierunku rozwiązania sporu, trzeba zacząć działać drastycznie.
Tak już długo czekałam że mam już dość mieszkania w wynajmowanym i czekania na koniec tej farsy.
Gość
Szanowni Państwo
Jestem zainteresowany kupnem miesxkania w tej nieruchomości ale po przeczytaniu Waszego forum jestem przerażony. Czy ktoś z Państwa może mi wyjasnić o co chodzi z aktami notarialnymi. W akcie który otrzymalem do wglądu jest informacja o zakazie zbywania mieszkania. Pan z którym sie spotkałem powiedział mi ze to drobiazg i sprawa bedzie rozwiązana na dniach. Poproszę o jakieś konkretne informacje od Państwa bo wszystko jest tak zagmatwane.
Gość
pytanie do mieszkańców napisał:
Szanowni Państwo
Jestem zainteresowany kupnem miesxkania w tej nieruchomości ale po przeczytaniu Waszego forum jestem przerażony. Czy ktoś z Państwa może mi wyjasnić o co chodzi z aktami notarialnymi. W akcie który otrzymalem do wglądu jest informacja o zakazie zbywania mieszkania. Pan z którym sie spotkałem powiedział mi ze to drobiazg i sprawa bedzie rozwiązana na dniach. Poproszę o jakieś konkretne informacje od Państwa bo wszystko jest tak zagmatwane.
Ten drobiazg trwa już dwa lata i nie widać końca. Generalnie jeżeli jest Pan zainteresowany mieszkaniem to polecam to miejsce, natomiast proszę wstrzymać się z przekazywaniem jakichkolwiek pieniędzy tym ludziom do momentu aktu notarialnego przenoszącego na Pana własność (co na tą chwilę niestety nie jest możliwe).